"Historia najniebezpieczniejszego snajpera w dziejach amerykańskiej armii"( no nie wiem bo są jeszcze amerykańscy naukowcy którzy udowodnią wszystko)
Chris Kyle
Krążył dowcip,
że prezydent Bush wypowiedział wojnę dopiero wtedy, gdy zaatakowano
Starbucksa. Można sobie do woli pogrywać z ONZ, ale jeśli ktoś targnie
się na święte prawo do nawalenia się kofeiną, musi za to zapłacić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz